O czym napisali dyrektorzy Centrów Urazowych do Ministra Zdrowia?

Szefowie wszystkich szpitali mających status Centrów Urazowych spotkali się w maju w WIM. Wypracowali stanowisko, które do Ministra Zdrowia, Prezesów Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji przesłał Dyrektor WIM. Pismo jest propozycją wspólnego wypracowania nowych rozwiązań, pozwalających na lepsze funkcjonowanie Centrów. Niestety, nie wszyscy dziennikarze przeczytali je ze zrozumieniem.

Pismo Dyrektorów profesjonalnie zrelacjonowała Polska Agencja Prasowa. Autorka depeszy podkreśliła, że finansowanie realizowanych przez Centra Urazowe świadczeń medycznych jest obecnie niewspółmiernie niskie w stosunku do ponoszonych kosztów, co wpływa na sukcesywne pogarszanie się ich sytuacji. Dodała: „Wśród postulatów przedstawicieli szpitali CU są m.in. wyłączenie ich z tzw. procedury ponownego kontraktowania świadczeń medycznych, wprowadzenie nielimitowego wykonywanie świadczeń u pacjentów urazowych, zwiększenie wyceny procedur urazowych, kategoryzacja Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych, finansowanie kosztów gotowości centrów, zmiana kryteriów oceny ofert oraz weryfikacja zasad kwalifikacji do tzw. jednorodnych grup pacjentów.”

Przeczytaj cała depeszę Polskiej Agencji Prasowej.

O wystąpienie Dyrektorów CU poprosiło kilka redakcji. Opierając się na Ustawie o dostępie do informacji publicznej, WIM przekazał mediom kopie listu. Większość dziennikarzy prawidłowo odczytała treść i oddała intencje kierujących polskimi CU.

Niestety w jednym z portali internetowych dokonano poważnej nadinterpretacji przesłania. Materiał prasowy zaczynał się bowiem od zdania „Dyrektorzy szpitali o statusie centrów urazowych - z dyrektorem Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie na czele - buntują się. Chcą zmiany prawa. Zwracają do Konstantego Radziwiłła i proszą między innymi o nielimitowane finansowanie świadczeń wykonywanych u pacjentów urazowych.”

Autor materiału nie zechciał zauważyć (zacytowanego przez PAP) zakończenia pisma podpisanego przez Dyrektora WIM:

„Przedkładając niniejsze postulaty wyrażam ogromną nadzieję, że wypracowane wspólne stanowisko w sprawie najistotniejszych dla funkcjonowania naszych placówek kwestii będzie przedmiotem wnikliwych, systemowych analiz, a wprowadzone na ich podstawie zmiany kontraktowaniu i finansowaniu świadczeń wpłyną na poprawę funkcjonowania Szpitali o statusie Centrów Urazowych w Polsce. Jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje rozmów oraz gotowi do udzielenia wsparcia działaniom, których celem będzie dobra zmiana w zakresie warunków działalności kierowanych przez nas placówek.”

- Niestety, od kilku lat w wielu mediach internetowych podstawowym parametrem oceny materiału dziennikarskiego jest liczba kliknięć na dany wpis. To, a nie rzetelność, interesuje reklamodawców. Stąd biorą się sensacyjne doniesienia niewiele mające wspólnego z rzeczywistością. Dbamy o profesjonalne, długofalowe kontakty z mediami. Jednak redakcje stosujące takie „omówienia” dokumentów poważnie utrudniają nam budowę dobrych relacji – mówi Jarosław Rybak, kierownik Biura Dyrektora WIM, dziennikarz z kilkunastoletnim stażem, były rzecznik prasowy MON i BBN.

Na szczęście to pierwsza - od kilkunastu miesięcy – publikacja dotycząca WIM, którą szpital zmuszony był publicznie prostować.