Minister Zdrowia i Szef NFZ na debacie w WIM
|
|
Z okazji Światowego Dnia Chorego w wojskowym szpitalu na Szaserów spotkali się Minister Zdrowia Konstanty Radziwiłł, prezes NFZ Andrzej Jacyna i dyrektor WIM gen. dyw. prof. Grzegorz Gielerak. Dyskutowano o priorytetach służby zdrowia w 2017 r. Natomiast nad tym, jak – z punktu widzenia chorego - poprawić efektywność leczenia zastanawiali się: psychiatra, psycholog, architekt, pielęgniarka oraz przedstawiciele organizacji pacjenckich.
Debata „Polski Pacjent. Wczoraj. Dzisiaj. Jutro” składała się z dwóch paneli. Pierwszy dotyczył priorytetów i kierunków działania Ministerstwa Zdrowia oraz NFZ. W części drugiej poruszono problemy pacjentów z ich perspektywy. Omówiono czynniki, które wpływają na komfort psychiczny chorych. Minister Zdrowia Konstanty Radziwiłł wyraźnie podkreślał potrzebę słuchania pacjentów. Mówił: „pacjent powinien być priorytetem w służbie zdrowia. To niedopuszczalne, że nikt nie bierze pod uwagę zdania pacjenta. Musimy także skończyć z podejściem do pacjenta jako świadczeniobiorcy, w kontekście wyłącznie finansów. Polski pacjent zasługuje na szacunek”.
Andrzej Jacyna wyraźnie podkreślił, że: „w służbie zdrowia jest za mało funduszy. Mimo dobrych chęci, na wiele nas nie stać”. O kierunkach rozwoju szpitala klinicznego oraz instytutu badawczego opowiedział gen. dyw. prof. dr hab. n. med. Grzegorz Gielerak: „WIM jest szpitalem wieloprofilowym i naszym celem jest utrzymanie takiego stanu. Tylko szpital, który może zapewnić kompleksową opiekę pacjentowi ma rację bytu”.
Druga część debaty dotyczyła efektywności leczenia z perspektywy pacjentów.
Kierownik Kliniki Psychiatrii Stresu Bojowego i Psychotraumatologii WIM, płk dr n. med. Radosław Tworus poruszył kwestię czynników, które wpływają na komfort psychiczny hospitalizowanych: „Powinniśmy zwracać uwagę na skrócenie dystansu pomiędzy lekarzem a pacjentem. Personel powinien utrzymać przyjazne stosunki z pacjentem od momentu jego pojawienia się w szpitalu”. O konkretnych działaniach podejmowanych w WIM wobec pacjentów po poważnych urazach oraz ich bliskich mówiła Ewa Młożniak z – jedynego w Polsce – Zespołu Psychotraumatologicznego, jaki od kilku lat działa w wojskowym szpitalu na Szaserów.
Dr Anna Malicka, architekt specjalizująca się w projektowaniu obiektów służby zdrowia opowiedziała o idei humanizacji architektury szpitalnej, która na pierwszym miejscu stawia komfort pacjenta. W Polsce jest to temat bagatelizowany, choć na świecie jest coraz bardziej popularny: „Wnętrze placówki medycznej jest niezwykle istotne, ponieważ często pacjent spędza tam wiele dni, a nawet miesięcy. Wbrew pozorom to nie są wielkie koszty, a jedynie kwestia mądrego projektowania. Czy nas na to stać? Na pewno nie stać nas na złe szpitale.”
W czasie debaty omówiono też zasady opieki nad niewielką, jednak ważną grupą pacjentów WIM. Są nimi weterani misji wojskowych. Opowiedziała o tym mgr Urszula Marszałkowicz-Flis, pełnomocnik dyrektora WIM ds. Weteranów: „Robimy wszystko, aby weterani wracający z misji wojskowych mieli maksymalnie korzystne, komfortowe warunki. Dla ich psychiki jest to niezbędne do możliwie właściwego funkcjonowania w dalszym życiu”.
W dyskusji głos zabrali także przedstawiciele pacjentów: Elżbieta Gnas z Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków oraz Dagmara Samselska z Unii Stowarzyszeń Chorych na Łuszczycę. Elżbieta Gnas przyznała, że pacjenci powinni się integrować: „Bardzo ważne jest, aby pacjenci w tych trudnych momentach choroby byli dla siebie nawzajem wsparciem. Pacjenci powinni się nawzajem edukować, bo to daje gwarancję na dłuższe przeżycie”.
Dagmara Samselska również podkreślała potrzebę integracji i edukacji środowisk pacjenckich. Zwróciła bowiem uwagę na fakt wielu mitów krążących wokół łuszczycy. Jak powiedziała: „Łuszczyca to wymagając choroba. Niestety zamykane są oddziały, w których możemy uzyskiwać pomoc. To bardzo niepokojący, przykry trend. Istnieje także potrzeba edukacji całego społeczeństwa, aby głównie zwalczyć jeden mit – łuszczycą nie można się zarazić”.
Debata odbyła się 10 lutego. Współorganizatorem była Fundacja Instytutu Strategii i Rozwoju.
Fot. Andrzej Kosater
* * *
