Projekt AMULET: Kardiolodzy wykonali kolejny milowy krok
Wychodząc ze szpitala, chory z niewydolnością serca musi regularnie trafiać do kardiologa. Specjalistów jest jednak mało, a kolejki w przychodniach długie. Problem rozwiąże telemedycyna. Temu służy AMULET – projekt badawczy, którego efekty doprowadzą do skrócenia czasu oczekiwania na wizytę oraz zwiększą liczbę pacjentów obsługiwanych przez kardiologów. Właśnie zakończono kolejny etap projektu – nabór pacjentów biorących udział w programie.
AMULET to odpowiedź na jedno z najpoważniejszych wyzwań współczesnej medycyny, jakim jest pomoc osobom z niewydolnością serca. To choroba cywilizacyjna pogarszająca jakość życia, zmuszająca do częstych pobytów w szpitalu, skutkująca wysoką śmiertelnością. Takich chorych stale przybywa. Czekając w długich kolejkach na wizytę u specjalisty, stan pacjentów często się zaostrza, co skutkuje koniecznością kolejnego, szybkiego skierowania do szpitala.
Ppłk dr hab. med. Paweł Krzesiński analizuje dokumentację pacjentów.
Pomysł z wielkim potencjałem
Projekt rozpoczął się w maju 2017 r. Realizuje go konsorcjum badawcze, w składzie: Wojskowy Instytut Medyczny (lider), Gdański Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Medyczny z Wrocławia, 4. Wojskowy Szpital Kliniczny z Wrocławia, Wojskowa Akademia Techniczna, Infoscan S.A. Zespół kardiologów uzupełniają specjaliści z ośrodków współpracujących: dwóch klinik Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego z Gdańska, 5. Wojskowego Szpitala Klinicznego z Krakowa, Tomaszowskiego Centrum Zdrowia z Tomaszowa Mazowieckiego oraz trzech poradni specjalistycznych: sopockiego Centrum Medyczne SOPMED, wrocławskiego Centrum Kardiologicznego Pro Corde oraz warszawskiego NZOZ SANA.
Pomysł ma olbrzymi potencjał. Gdy w 2016 r. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju ogłosiło wyniki konkursu STRATEGMED III, propozycja naukowców z WIM znalazła się w trójce najwyżej ocenionych, a do NCBiR złożono wtedy 82 wnioski. Całkowity koszt projektu to ponad 13 mln zł, z czego NCBiR dofinansuje 12,7 mln zł.
Projekt AMULET powstał z myślą o pacjentach, którzy wcześniej leżeli na oddziałach kardiologicznych.
Innowacyjne podejście do pacjenta
AMULET podzielono na etapy. Dotychczas przeszkolono personel biorący udział w projekcie, opracowano system opieki nad chorymi, stworzono platformę informatyczną, której sercem jest specjalny algorytm wspierający decyzje podejmowane przez lekarzy i pielęgniarki.
- Niedawno zakończyliśmy etap naboru pacjentów. Uważam to za krok milowy, ponieważ odpowiednie dobranie próby badawczej decyduje o wynikach całego projektu. Wspólnie z pozostałymi członkami konsorcjum wytypowaliśmy 600 chorych mających poważne problemy z niewydolnością serca. To osoby, które wcześniej leżały na oddziałach kardiologicznych. Połowa z nich skorzysta ze standardowej opieki medycznej przewidzianej dla pacjentów po leczeniu szpitalnym. Drugą połowę obejmie program AMULET – tłumaczy ppłk dr hab. med. Paweł Krzesiński, kierownik projektu i jednocześnie kierownikKliniki Kardiologii i Chorób Wewnętrznych WIM.
W projekcie kluczową rolę odgrywają pielęgniarki mające duże doświadczenie kardiologiczne.
Leczenie wspomagane przez komputer
AMULET zakłada objęcie chorych stałą opieką w ambulatorium, w którym pracują pielęgniarki mające duże doświadczenie kardiologiczne. Do nich trafi pacjent. Pielęgniarki będą systematycznie uzupełniać dokumentację elektroniczną, przeprowadzą wywiad z chorym, wykonają m.in. dwa nowoczesne badaniadiagnostyczne. Na kardiografie impedancyjnym sprawdzą parametry hemodynamiczne układu krążenia (pisząc prościej: jakość pracy serca). Natomiast przy pomocy wagi bioimpedancyjnej ustalą nie tylko wagę ciała, ale również procentową zawartość wody czy tłuszczu w organizmie.
Tymczasemlekarz na swoim komputerze, a nawet w telefonie komórkowym, sprawdzi kompletną dokumentację chorego. Na jej podstawie zaproponuje lub zmodyfikuje plan leczenia.
- Kardiolog ma do dyspozycji algorytm komputerowy opracowany przez konsorcjum, tzw. Moduł Wsparcia Decyzji oraz możliwość łatwego śledzenia trendów zmian na kolejnych wizytach– przedstawia możliwości platformy telemedycznej płk dr inż. Piotr Murawski, szef Oddziału Teleinformatyki WIM.
Decyzje lekarzy i pielęgniarek wspierać będzie system komputerowy, opracowany przez informatyków.
Rozpoznać, zanim pojawią się objawy
Moduł pozwala na szybkie analizy zmian wielu badanych parametrów, np. wahań ciśnienia krwi w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Analizując wszystkie wprowadzone dane, algorytm automatycznie przypisze pacjenta do jednej z kilku grup zaawansowania stanu choroby. To dodatkowo ułatwi pracę personelu medycznego
– Co szczególnie ważne, dzięki Modułowi Wsparcia Decyzji mamy szansę rozpoznać niektóre, groźne dla zdrowia i życie zaburzenia, zanim wystąpią ich objawy kliniczne. Czyli – upraszczając – lekarz rozpocznie leczenie zanim pacjent zauważy objawy choroby. Takie narzędzie nie zastąpi ani pielęgniarki, ani lekarza, ale ułatwi podejmowanie decyzji oraz oszczędzi czas. Gdy konsultuję pacjenta „metodą klasyczną”, wizyta połączona z pełnym przejrzeniem dokumentacji medycznej trwa jakieś pół godziny. Korzystając z modułu - te same czynności wykonuję w ciągu 5, maksymalnie 10 minut – tłumaczy Paweł Krzesiński.
Szczegółowe informacje na temat Projektu AMULET znajdują się na stronie internetowej.
Ułatwić dostęp do specjalisty
Chorzy zakwalifikowani do programu będą nim objęci przez rok. Po tym czasie naukowcy przeanalizują wyniki całej grupy i wyciągną wnioski ogólne związane z leczeniem niewydolności serca.
- Wdrożenie proponowanego modelu opieki zapewni poprawę dostępu do opieki specjalistycznej, wczesną diagnozę zaostrzenia choroby oraz optymalizację leczenia. To zaś przyczyni się do przedłużenia życia pacjentów – uważa gen. dyw. prof. dr hab. med. Grzegorz Gielerak, dyrektor WIM.
Kardiolodzy z wojskowego szpitala na Szaserów podkreślają, że rozwiązania przetestowane w ramach AMULETU można będzie dostosować do leczenia kolejnych grup pacjentów, cierpiących na inne choroby cywilizacyjne.
Zdjęcia ilustracyjne wykonane w WIM / Fot. Piotr Bławicki