WIM w mediach
To nie są cuda - to medycyna?
Przeszczepiają kość, nerw, wstawią tytanowa płytkę, 40 złamań i wewnętrzne krwawienia to nie wyrok. Pacjenci, którzy do szpitala trafiają w krytycznym stanie, po trzech miesiącach wychodzą z niego o własnych siłach. (...) Zespół Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przy Szaserów ma kwadrans na przygotowanie się, zanim helikopter wyląduje na szpitalnym lądowisku. - Poszkodowani z wypadków są czasami tak zmasakrowani, że nie można rozpoznać, czy to kobieta, czy mężczyzna - mówi dr Włodzimierz Janda, kierownik SOR-u Wojskowego Instytutu Medycznego. (...) Lekarze mają kilkanaście minut, aby ocenić, czy chory nie ma uszkodzonych narządów wewnętrznych. Ofiary wypadków często mają połamane kręgi, odłamki kostne trzeba jak najszybciej usunąć. - Kilkugodzinny ucisk rdzenia kręgowego przez przemieszczone odłamy może doprowadzić do trwałego zaburzenia czynności przewodzenia sygnałów z mózgu do różnych części ciała - podkreśla prof. Krzysztof Kwiatkowski, kierownik Kliniki Traumatologii i Ortopedii WIM.[wiecej]
Agnieszka Pochrzęst-Motoczyńska, Gazeta Wyborcza, piątek 13 stycznia 2012