WIM w mediach
Z pasją i werwą leczyć i kierować
Rozmowa z prof. Piotrem Rzepeckim, kierownikiem Kliniki Chorób Wewnętrznych i Hematologii Wojskowego Instytutu Medycznego Centralnego Szpitala MON w Warszawie.
Podobno komórki chłoniaka Burkitta oglądane pod mikroskopem tak Pana zafascynowały, że postanowił Pan zostać hematologiem? Należałem wtedy do internistycznego koła naukowego, którego szefem był dr Jacek Imiela.
Należałem wtedy do internistycznego koła naukowego, którego szefem był dr Jacek Imiela. Nie ukrywam, że kiedy zobaczyłem pod mikroskopem gwieździste niebo – bo właśnie z tym skojarzył mi się obraz spreparowanych komórek chłoniaka Burkitta – zacząłem na poważnie myśleć o hematologii. W tamtych czasach musiałem być oryginalny, bo kiedy przyszedłem z tym do prof. Kazimierza Sułka (był szefem kliniki hematologii CSK WAM obecnie WIM) z wrażenia i radości o mało nie spadł z krzesła. Hematologia nie była wtedy specjalnością na którą rzucali się młodzi lekarze.
Najwyraźniej był to trafny wybór bo dzisiaj to Pan zastąpił prof. Sułka i kieruje Kliniką, energicznie wprowadzając zmiany w funkcjonowaniu placówki.
W szpitalu przy ul. Szaserów pracuję od 1991 roku czyli od początku mojej kariery zawodowej i tak naprawdę nie wyobrażam sobie pracy gdzie indziej. Kiedy ponad 10 lat temu został tu utworzony Ośrodek Przeszczepiania Szpiku dyrektor WIM prof. Sułek powierzył mi funkcję kierowania nim. Bardzo to sobie ceniłem.
Od marca ubiegłego roku kieruje kliniką, która składa się teraz z połączonej kliniki chorób wewnętrznych i kliniki hematologii z ośrodkiem przeszczepowym. [więcej]
Źódło:hematoonkologia.pl