Dyrektor WIM nagrodził najszybszych „biegających medyków”

Kpr. Damian Zacharski z 6. Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic, sierż. Robert Fors z Jednostki Wojskowej Nil oraz ratownik medyczny Wojciech Pasek ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Wałbrzychu okazali się najszybszymi „biegającymi medykami” w czasie jubileuszowego XX Biegu o Nóż Komandosa, rozgrywanego 7 października w Lublińcu. Biegacze walczyli o nagrodę Dyrektora Wojskowego Instytutu Medycznego.

Na starcie.

Bieg o Nóż Komandosa to od kilku lat najliczniejszy bieg przełajowy w Polsce. W tym roku wystartowała rekordowa liczba zawodników. Trasy o różnych dystansach pokonało ponad 950 dzieci oraz 707 dorosłych. W tej ostatniej grupie kobiety ścigały się na dystansie 5 km, a mężczyźni 10 km. Należało biec w pełnym umundurowaniu i butach wojskowych.

Organizatorem słynnych lublinieckich biegów przełajowych jest Wojskowy Klub Biegacza „Meta”, działający przy Jednostce Wojskowej Komandosów.

– Oprócz promocji zdrowego trybu życia, udział WIM w takich przedsięwzięciach to okazja do bezpośrednich rozmów z żołnierzami na temat oczekiwań wobec Wojskowej Służby Zdrowia. To dla mnie bardzo cenne źródło informacji. Dzięki temu pojawiły się bardzo ciekawe pomysły na zacieśnienie współpracy między jednostkami Wojsk Specjalnych a naszym Instytutem. Jeśli zyskają wsparcie przełożonych, niedługo będę mógł o nich poinformować – mówi gen. bryg. prof. dr. hab. n. med. Grzegorz Gielerak, dyrektor WIM.

Na mecie zawodnikom gratulował m.in. gen. bryg. prof. Grzegorz Gielerak.

Zawodnicy walczyli o medal z podobizną Patrona biegu.

Na mecie czekała także porcja okolicznościowego tortu.

Kpr. Damian Zacharski z 6. Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic, sierż. Robert Fors z Jednostki Wojskowej Nil oraz ratownik medyczny Wojciech Pasek ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Wałbrzychu okazali się najszybszymi "biegającymi medykami".

Za kilka tygodni biegający medycy będą mieli kolejną okazję do walki o podobną Nagrodę Dyrektora WIM. Tym razem nagrodzimy najszybszego ratownika biorącego udział w Maratonie Komandosa. Szczegóły można znaleźć na stronie organizatora biegu.

Fot. Jarosław Rybak