Medycyna w Mundurze
WIM stworzy na Ukrainie system opieki nad żołnierzami z traumą wojenną
Polska pomoże Ukrainie rozwiązać poważny problem, jakim jest leczenie żołnierzy cierpiących na traumę wojenną. Będzie to możliwe dzięki trwającemu kilkanaście miesięcy projektowi finansowanemu przez MSZ. W jego ramach eksperci z Kliniki Psychiatrii, Stresu Bojowego i Psychotraumatologii WIM opracują systemowe rozwiązania dla ukraińskiej służby zdrowia i wyszkolą ukraińskich specjalistów zajmujących się traumą wojenną.
- Koncepcja ma już kilka lat, ale dopiero niedawno spotkała się z zainteresowaniem decydentów. To autorski projekt płk. dr. Radosława Tworusa, kierownika KPSBiP. Powstał w wyniku wniosków z leczenia w WIM weteranów z misji w Iraku i Afganistanie oraz ze szkolenia ukraińskich psychologów, psychiatrów i psychoterapeutów, którzy w ostatnich latach wiedzę o traumie wojennej zdobywali w szpitalu na Szaserów – mówi gen. dyw. prof. dr hab. n. med. Grzegorz Gielerak, dyrektor WIM.
Projekt zyskał pozytywne opinie w Ministerstwie Obrony Narodowej, będzie współfinansowany w ramach współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Został zaplanowany na lata 2019-2020, a jego budżet oszacowano na ponad 620 tyś. zł.
Prace wykonane w ramach terapii zajęciowej przez weteranów leczonych w szpitalu w Klewaniu. Zobacz co o projekcie piszą ukraińskie media.
- My Polacy dobrze rozumiemy sytuację za wschodnią granicą, ponieważ wywodzimy się z podobnego kręgu kulturowego. Do tego w pierwszych latach naszych misji wojennych w Iraku i Afganistanie Polska nie potrafiła sobie poradzić z kompleksową opieką nad żołnierzami rannymi i poszkodowanymi. Wiemy więc jak szybko i skutecznie pomóc – wyjaśnia płk dr Radosław Tworus.
W ramach projektu specjaliści z WIM opracują rozwiązania systemowe do zastosowania w ukraińskiej wojskowej służbie zdrowia.
Paulina Szymanik i Michał Kuroń w Sali rehabilitacji psychologicznej szpital w Klewaniu. Zobacz co o projekcie piszą ukraińskie media.
- Nasi partnerzy otrzymają kompleksową pomoc. Opracujemy system i pomożemy go wdrożyć. Już wytypowaliśmy pracowników ukraińskich szpitali i naukowców z ośrodków akademickich, zostaną oni przeszkoleni na Ukrainie oraz w WIM. Następnie te osoby będą edukować kolejnych psychologów, psychiatrów i psychoterapeutów. My zaś będziemy nadzorować jakość i efekty szkolenia – kontynuuje płk Tworus.
Podkreśla jednocześnie, że inicjatywa nie zakończyłaby się sukcesem, gdyby nie dobra współpraca między Kliniką a Centrum Kształcenia Podyplomowego WIM.
- Takie projekty wymagają olbrzymiej pracy organizacyjnej. W Centrum Kształcenia Podyplomowego trafiliśmy na pełne zrozumienie kierownika - Agnieszki Słupeckiej oraz Małgorzaty Kaszuby. To te panie stworzyły nam warunki do realizacji projektu – mówi dr Radosław Tworus.
Sala chorych w Rówieńskim Obwodowym Szpitalu Weteranów Wojny w Klewaniu.
Projekt składa się z dwóch etapów. W pierwszym dwoje psychologów z KPSBiP przez miesiąc przebywało na Ukrainie. Michał Kuroń oraz Paulina Szymanik mieli na miejscu ocenić potrzeby i zasoby tamtejszej służby zdrowia.
- Wskazano nam kilka szpitali, z których wytypowaliśmy Rówieński Obwodowy Szpital Weteranów Wojny. Trafiają do niego żołnierze z całej Ukrainy. To duża placówka, w porównaniu z innymi nowoczesna, cieszy się dobrą opinią pacjentów. Jej dyrektor doskonale rozumie szanse, jakie daje współpraca z Polską – twierdzi Michał Kuroń.
Zajęcia w sali rehabilitacji.
Paulina Szymanik dodaje, że system będzie się opierał na metodzie leczenia opracowanej i przetestowanej w WIM.
- Dlatego nasi partnerzy dostaną uniwersalne narzędzie. Można nim leczyć żołnierzy z traumą wojenną, ale jest równie skuteczne do rozwiązywania podobnych problemów, na jakie cierpią cywile, nie mający nic wspólnego z wojną – mówi Paulina Szymanik.
Spotkanie z ukraińskim weteranem na korytarzu szpitalnym.
- Po wybuchu wojny na Ukrainie wiele państw pomagało przygotować ukraińskich specjalistów zajmujących się traumą wojenną. W WIM również przeprowadziliśmy kilka takich szkoleń. Jednak to były działania doraźne, oparte głównie na kilkudniowych kursach. Teraz Polska zaproponowała rozwiązanie systemowe. Pomożemy Ukrainie, ale zdobędziemy też bezcenne doświadczenia dotyczące problemów związanych z prowadzeniem wojny na własnym terytorium. To będzie ważne nie tylko dla Sił Zbrojnych RP, ale również dla armii innych państw NATO – kończy gen. dyw. prof. Grzegorz Gielerak.
Siergiej Svistaliuk - wiceprzewodniczący Rady Regionalnej Równem, Oksana Wolodymeriwna Kuruczok - naczelna pielęgniarka Rówieńskiego Obwodowego Szpitala Weteranów Wojny w Klewaniu, Michał Kuroń, Paulina Szymanik, Svetlana Bogatyrchuk-Kryvko - zastępca szefa regionalnej administracji państwowej, Jurij Osipczuk - szef Departamentu Zdrowia oraz Andrej Buraczyk - dyrektor Rówieńskiego Obwodowego Szpitala Weteranów Wojny w Klewaniu.
Wicekonsul Marek Zapór, Paulina Szymanik, Konsul Generalny RP w Łucku Wiesław Mazur i Michał Kuroń.
Działania na rzecz Ukrainy to efekt współdziałania dwóch resortów i kilku podległych im instytucji. Ministerstwo Obrony Narodowej postawiło Wojskowemu Instytutowi Medycznemu zadanie przeprowadzenia projektu. Jest on finansowany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych z budżetu przeznaczonego na pomoc rozwojową. Pomoc dla Ukrainy wynika ze zobowiązań międzynarodowych, związanych z zaangażowaniem Polski w prace Komitetu Pomocy Rozwojowej Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (ang. Development Assistance Committee, Organization for Economic Cooperation and Development - DAC OECD) oraz z naszego członkostwa w Unii Europejskiej.