Wspominamy ppłk. dr. n. med. Jacka Pietrzykowskiego

Ponad 5 lat temu zmarł po krótkiej, ciężkiej chorobie ppłk dr n. med. Jacek Pietrzykowski kierownik Pracowni Scyntygraficznej Zakładu Medycyny Nuklearnej CSK MON Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, który w dniu dzisiejszym miałby 50 lat. Był absolwentem Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi, stale pogłębiał swoją wiedzę medyczną osiągając specjalizację z medycyny nuklearnej oraz doktorat w tej dziedzinie. Staże naukowe odbył w kilku zagranicznych ośrodkach naukowych.

Opublikował kilkanaście prac naukowych i wygłosił kilkadziesiąt referatów na krajowych i zagranicznych zjazdach naukowych. Rozpoczął przygotowania do napisania rozprawy habilitacyjnej. Staże naukowe odbył w kilku zagranicznych ośrodkach naukowych.

Fascynowało go zastosowanie informatyki w medycynie nuklearnej i nowoczesne techniki obrazowania z wykorzystaniem izotopów promieniotwórczych. Rozwijał nową metodę obrazowania Pozytonową Emisyjną Tomografię. W tych dziedzinach  był uznanym specjalistą.

Należał do grona wyróżniających się oficerów lekarzy, zaangażowanych w pracy społecznej w Towarzystwie Lekarskim Warszawskim. Przyczynił się do powstania Sekcji Lekarzy Wojskowych przy Polskim Towarzystwie Lekarskim. Od początku był we władzach  Sekcji będąc jej Skarbnikiem. W swojej działalności popularyzował wzory lekarza-społecznika.
Niezwykle pracowity i skromny, nigdy się nie wywyższał, a w dyskusjach szanował poglądy innych osób. Był człowiekiem dobrym, przyjaznym, towarzyskim i rozmownym. Lubił grać w tenisa, interesowała Go fotografia cyfrowa. Przywiązywał dużą wagę do życia rodzinnego. Na pierwszym miejscu stawiał swoją  żonę i syna.

Był człowiekiem pogodnego usposobienia, życzliwy ludziom, pełen optymizmu do życia, mimo nieraz trapiących Go problemów. Miał swoiste poczucie humoru, które zjednywało Mu otoczenie.
Każdy z nas zapamięta Jacka inaczej. Żona i syn pamiętają Go z codziennego życia jako troskliwego męża i ojca. Koledzy w pracy jako życzliwego kolegę i rzetelnego współpracownika. Trudno pogodzić się ze stratą kogoś, kto stanowił nierozerwalną część naszej codzienności, kto był obecny zawsze.
Jacek odszedł o wiele za wcześnie, pozostanie zawsze w naszej pamięci.
Koledzy i współpracownicy Zakładu Medycyny Nuklearnej

W dniu dzisiejszym ppłk dr n. med. Jacek Pietrzykowski skończyłby 50 lat. Z tej okazji spotkał się Dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego gen. bryg. dr hab. n. med. Grzegorz Gielerak z żoną Panią Aleksandrą Pietrzykowską i synem Janem. Odbyło się także spotkanie w Zakładzie Medycyny Nuklearnej  oraz w Mazowieckim Centrum PET-CT. Dyrektor WIM jak i współpracownicy wręczyli Synowi Janowi  pamiątkowe prezenty.