Prezydent, ministrowie, ambasador ze świątecznymi drzewkami od weteranów
|
|
Weterani leczący się w Klinice Psychiatrii i Stresu Bojowego WIM mają olbrzymią satysfakcję. Wykonane przez nich ozdoby świąteczne trafiły do m.in. Belwederu, gabinetu Ministra Obrony Narodowej, rezydencji Ambasadora USA.
- Dla naszych pacjentów, którzy po traumatycznych zdarzenia próbują na nowo znaleźć sens życia to bardzo ważne, gdy widzą, że ktoś docenia ich pracę. Mają dodatkową motywację do leczenia. Tym bardziej, jeśli dowody uznania płyną od osób znanych, rozpoznawalnych – tłumaczy gen. bryg. dr hab. n. med. Grzegorz Gielerak, dyrektor WIM.
Prezydent Bronisław Komorowski oraz szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego minister Stanisław Koziej w Belwederze. Fot. Wojciech Grzędziński.
Wicepremier, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak ze współpracownikami. Fot. chor. Artur Zakrzewski / DPI MON
Ambasador Stephen D. Mull oraz służący w Polsce amerykańscy Marines w rezydencji ambasadora. Fot. Jarosław Rybak.
Dyrektor WIM gen. bryg. dr hab. n. med. Grzegorz Gielerak. Fot. Andrzej Kosater.
W ramach terapii zajęciowej pacjenci wykonali około 60 świątecznych drzewek i bombek choinkowych. Ozdoby były podarunkami dla bliskich, posłużyły do dekoracji sal chorych i korytarzy kliniki. (Dowiedz się więcej na ten temat: http://wim.mil.pl/mwm/1898-bozonarodzeniowa-terapia-weteranow).
Część przekazano osobom wspierającym weteranów oraz odwiedzającym WIM przed świętami. Taki prezent dostał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego minister Stanisław Koziej. Drzewko przekazał także Prezydentowi RP Bronisławowi Komorowskiemu. Ozdoby otrzymali odwiedzający pacjentów najważniejsi dowódcy Wojska Polskiego. Podarunek trafił także do ambasadora USA w Polsce Stephena D. Mulla.
- Już od kilku lat leczący się u nas weterani wykonują takie ozdoby. Jeśli obdarowani chcą się nimi pochwalić, gdy ktoś chce je kupić – a zwykle wszystkie udaje się sprzedać - pacjenci mają satysfakcję z wykonanej pracy. Dlatego bardzo cieszy nas fakt, że bombki i drzewka już niedługo będą licytowane w czasie wojskowych uroczystości oraz imprez karnawałowych – podkreśla ppłk dr n. med. Radosław Tworus, kierownik kliniki.
