Sukces w szpitalu przy Szaserów: Małoinwazyjne by-passy razem z resekcją nowotworu płuca
- Skróciliśmy do minimum czas od przeprowadzenia by-passów do wycięcia guza. W ten sposób zdecydowanie zwiększyliśmy szanse na całkowite wyleczenie raka. Nie pozwoliliśmy rozwijać się guzowi, który w standardowych warunkach czekałby na kolejną operację. Przeprowadzona - hybrydowa - kardiochirurgiczno-torakochirurgiczna procedura, doskonale obrazuje możliwości oraz olbrzymi potencjał leczniczy wielospecjalistycznego, o wysokiej referencyjności ośrodka, jakim jest WIM. To zapewnia wojskowemu szpitalowi przy Szaserów przewagę nad innymi ośrodkami. Natomiast pacjentom daje dużo większe szanse przeżycia, redukuje stres szpitalny, skraca do niezbędnego minimum uciążliwości leczenia – wyjaśnia operator, dr n. med. Przemysław Szałański.
15 czerwca 2014 r., w Klinice Kardiochirurgii WIM, zainicjowano nowy sposób podejścia do leczenia pacjentów z operacyjnym rakiem płuc i współistniejącą, operacyjną chorobą wieńcową. Pacjentem był 69-letni chory z rakiem płuca prawego i objawową chorobą wieńcową.
Kardiochirurdzy: dr n. med. Przemysław Szałański w asyście dr n. med. Grzegorza Suwalskiego oraz torakochirurg dr n. med. Witold Sośnicki z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej, Metabolicznej i Torakochirurgii WIM wykonali jednoczasowo, z małoinwazyjnego dostępu, przez hemisternotomię dolną, wielonaczyniowe pomostowanie tętnic wieńcowych oraz resekcję płata dolnego płuca prawego z guzem nowotworowym z limfadenektomią śródpiersia. Znieczulał anestesjolog - lek. med. Jarosław Gołowicz.
- Chory w – jak na okres pooperacyjny - znakomitej kondycji: stabilny hemodynamicznie, wydolny oddechowo, podlega dalszemu leczeniu i rehabilitacji w Klinice Kardiochirurgii – kończy dr Szałański.
Fot. Z archiwum P. Szałańskiego.