Medycyna w Mundurze
Zwycięzcy konkursu wakacyjnego szkolili się w WIM

- Konkurs przeszedł nasze oczekiwania. Odnotowaliśmy ponad sześćset pięćdziesiąt tysięcy odsłon, ponad tysiąc ponownych udostępnień. Mnóstwo odpowiedzi. Więc i nagrodę musieliśmy przygotować w sposób szczególny – tłumaczy Jarosław Rybak, jego pomysłodawca.
- Całość musieliśmy zrealizować w ciągu jednego dnia szkoleniowego, więc skupialiśmy się jedynie na zaznaczeniu problemów, na jakie napotyka medyk w środowisku taktycznym – mówi Tomasz Sanak.
Zmęczenie nie pomaga w ratowaniu życia

Analizy prowadzone przez naszych sojuszników są nieubłagane: sześciu na dziesięciu rannych żołnierzy, których można uratować na polu walki umiera z powodu masywnych krwotoków z uszkodzonych kończyn. Dlatego tak ważna jest umiejętność tamowania krwotoków. Podstawowym środkiem „opatrunkowym”, który posiada każdy żołnierz, jest opaska uciskowa, zwana także stazą taktyczną.
Każdy powinien więc – przede wszystkim we własnym interesie – do perfekcji opanować umiejętność zakładania opaski. W czasie standardowego szkolenia najczęściej nie wypada to źle. Inaczej będzie jednak przy olbrzymim zmęczeniu, czyli w sytuacji bardziej zbliżonych do realnych warunków pola walki.
Dziewięciu Biegających Medyków ukończyło jubileuszowy 10 Maraton Komandosa
Rozgrywany w sobotę, 30 listopada, w lasach w okolicach Lublińca (woj. śląskie) 10 Maraton Komandosa ukończyła rekordowa liczba zawodników – 435. Jeden z najtrudniejszych polskich biegów (zawodnicy starują w mundurach, wojskowych butach i z plecakiem ważącym dziesięć kilogramów) z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem.
W tym roku po raz pierwszy zawodnicy mogli wystartować w kategorii „Biegający Medycy”. Zgłosiło się kilkunastu śmiałków. Dziewięcioro z nich ukończyło rywalizację.
Najszybszym zawodnikiem okazał się Marcin Grabiński, który dystans 42 kilometrów pokonał w 4 godz., 24 min. i 17 sek.
Marcin jest znanym biegaczem, m.in. mistrzem Polski wśród biegaczy niewidomych i słabowidzących. Trasę pokonał w towarzystwie przewodnika.
Jesteś pacjentem lub lekarzem okulistą? Szukasz pomocy? Zobacz co leczą w Klinice Okulistyki WIM.
- To nie jest komfortowa sytuacja dla chirurga, kiedy na ręce patrzy mu ponad stu lekarzy. Ale zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie takich warsztatów, aby jak najwięcej lekarzy okulistów poznało zaawansowane metody leczenia chorób oczu. To niezwykle ważne także dla samych pacjentów. Wiedza o tym, gdzie można szukać skutecznej pomocy może ułatwić skuteczne i szybkie leczenie – tłumaczy kierownik kliniki płk dr hab. n. med. Marek Rękas, prof. nadzw. WIM.
Skrajne zmęczenie a skuteczność tamowania krwotoków. WIM bada komandosów
Najpierw należy człowieka doprowadzić do potężnego zmęczenia. Następnie sprawdzić jak sprawnie potrafi zatamować masywny krwotok. W czasie sobotniego Maratonu Komandosa tę umiejętność zbadają specjaliści z Wojskowego Instytutu Medycznego.
Ratowanie osoby, która w wyniku odniesionych obrażeń poważnie krwawi, to przede wszystkim walka z czasem. Jeśli nie uda się zatamować krwotoku, ranny może się wykrwawić w ciągu kilkudziesięciu sekund!
- Około 60 procent zgonów możliwych do uniknięcia na polu walki to zgony spowodowane wykrwawieniem z powodu masywnych krwotoków z uszkodzonych kończyn. Podstawowym środkiem „opatrunkowym”, który posiada każdy żołnierz, jest właśnie staza taktyczna. Dlatego tak ważna jest umiejętność prawidłowego jej zakładania. To będziemy badać podczas Maratonu Komandosa – tłumaczy ppor. lek. Magdalena Kozak z Zakładu Medycyny Pola Walki WIM.