Medycyna w Mundurze
IRAK I AFGANISTAN. WYKORZYSTAĆ DOŚWIADCZENIA!
W 2007 r. urzędniczka z instytucji wojskowej prowadzącej nabór do misji poinformowała mnie, że mogę pojechać na pierwszą „bojową” zmianę do Afganistanu. Zgłosiłem się na ochotnika, jako cywilny ratownik medyczny chciałem pojechać na misję. Ale „Afganistan” brzmiał dla mnie niezwykle orientalnie. Szczerze mówiąc, nie przechodziłem żadnego kursu przygotowawczego. Jeśli chodzi o zakres działań medycznych - nie wiedziałem do czego mam być gotowy? Nie miałem kogo spytać, nie znałem nikogo, kto tam wcześniej był.
Czytaj więcej...
Historia ratownictwa taktycznego
Historia ratownictwa taktycznego sięga czasów starożytnych. Pierwsze wzmianki o leczeniu żołnierzy na polu walki dotyczą użycia opasek uciskowych. W VI wieku przed naszą erą stosowano je, żeby powstrzymać „krążenie jadu węża po organizmie”. Podczas kampanii Aleksandra Macedońskiego, a szczególnie w trakcie słynnej bitwy nad rzeką Hydaspes (326 r. p.n.e.), starożytni lekarze używali opasek w leczeniu żołnierzy ukoszonych przez węże. Warto dodać, że było to wtedy standardowe rozwiązanie.
Czytaj więcej...
Pasjonatów medycyny zapraszamy do nas
Gen. bryg. dr hab. n. med. Grzegorz Gielerak, dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego:
Na stronie internetowej Wojskowego Instytutu Medycznego i fanpage`u na portalu Facebook uruchomiliśmy „Medycynę w mundurze”. Jednocześnie zaczął działać profil WIM na Twitterze. Od dwóch lat Ministerstwo Obrony Narodowej zajmuje coraz mocniejszą pozycję w mediach społecznościowych. Nasz Instytut nie może pozostawać w tyle, odwrotnie – podobnie jak w medycynie – także i sieci chcielibyśmy należeć do czołówki. Dlatego proponujemy nową jakość. Nie chodzi nam tylko o informowanie na temat szpitala przy Szaserów. Nasz pomysł jest trochę inny. Chcemy stworzyć miejsce spotkań dla profesjonalistów oraz pasjonatów zainteresowanych medycyną pola walki, medycyną ratunkową oraz ratownictwem medycznym.
Czytaj więcej...Wielkanoc u polskich medyków w Afganistanie
Z dala od bliskich, ale w spokoju święta spędzali żołnierze i pracownicy cywilni Grupy Zabezpieczenia Medycznego Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.
- Tak się szczęśliwie składa, że w naszym szpitalu w bazie Ghazni, w okresie świąt nie mieliśmy ani jednego pacjenta – mówi płk prof. Krzysztof Korzeniewski, który na co dzień kieruje Zakładem Epidemiologii i Medycyny Tropikalnej WIM, a w Afganistanie pełni służbę na stanowisku konsultanta Dowódcy Polskich Sił Zadaniowych ds. epidemiologii.
Medycy brali udział w nabożeństwach, odpoczywali, a w wielkanocny poranek wszyscy spotkali się na uroczystym śniadaniu zorganizowanym w GZM.
- Święta wielkanocne spędzałem na misji w Libanie, Iraku, Czadzie i Afganistanie. Co ciekawe, w tym czasie wśród żołnierzy nigdy nie obserwowałem jakiejś szczególnej nostalgii za krajem czy - większej niż zwykle - tęsknoty za bliskimi. W przeciwieństwie do Bożego Narodzenia, kiedy emocje sięgają zenitu, Wielkanoc na misji przeżywana jest zdecydowanie spokojniej – relacjonuje płk prof. Krzysztof Korzeniewski.
Obecnie w Afganistanie służy czterech pracowników WIM, trzech oficerów - lekarzy i jedna pielęgniarka, pracownik cywilny.
Fot.: Krzysztof Korzeniewski
Dyrektor WIM wręczył odznaczenia nadane decyzją Ministra Obrony Narodowej
Dnia 8 maja 2012 roku Dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego gen. bryg. dr hab. n. med. Grzegorz Gielerak w obecności Dyrektora Departamentu Kadr MON gen. bryg. Artura Kołosowskiego, Zastępcy Dyrektora - Komendanta CSK MON - płk. dr. n. med. Janusza Hałki, Zastępcy Dyrektora ds. Nauki płk. dr. hab. n. med. Andrzeja Chciałowskiego, wręczył medale „Za Zasługi dla Obronności Kraju” nadane Decyzją Ministra Obrony Narodowej Nr 646/kadr z dnia 16 kwietnia 2012 r. z okazji Święta Konstytucji 3 maja.
W uznaniu zasług położonych w dziedzinie rozwoju i umacniania obronności Rzeczypospolitej Polskiej odznaczeni zostali: